Klientki o mnie
Ogromna wdzięczność i radość po każdym spotkaniu. Kiedy byłam gotowa na radykalne uwalnianie spotkałam Agatę. „Przyszła” do mnie w darze, za co jestem bardzo wdzięczna. Agata podchodzi do każdej osoby indywidualnie, naprzeciw oczekiwaniom z pełnym zrozumieniem i zachowaniem intymności podczas spotkań. Praca, którą wykonuje niesie za sobą efekty w postaci spokoju, radości, uśmiechu, harmonii, lekkości i ukojenia 😊 Właściwie wyciąga zmartwienia. Z całego serca polecam jej masaże. Z wdzięcznością.
Jeżeli chcesz być w dobrej relacji ze swoim ciałem i zrobić dla niego coś naprawdę dobrego, to polecam oddać go w dobre ręce Agaty. Ręce, które wyczuwają wszystkie bolące miejsca, uwalniają od upakowanych w nich emocji i przynoszą cudowną ulgę. Z serca dziękuję Agacie i serdecznie polecam. Pamiętaj tylko żeby po masażu zaplanować sobie czas na dobry sen, który sam przychodzi 🙂
Agata – drobna, pełna ciepła, o delikatnych dłoniach… ale w tych dłoniach tkwi wielka moc uzdrawiania… ciała, które nosi w sobie pamięć o złych zdarzeniach, traumach, przeżyciach, tkwiących w nim jak kamienie… duszy i serca chorych na smutek, żal, brak miłości, zrozumienia, radości…
Ręce Agaty niosą ukojenie, przywracają spokój, otulają duszę ciepłem… ciało namaszczone pachnącymi olejkami, ich cudowny zapach, delikatna muzyka, płonący na kominku ogień i migotliwe światło świec sprawiają, że umysł odpływa w rajską krainę , na Wyspy Szczęśliwe… ciało pokonuje ból złych wspomnień i doznań… serce zaczyna wypełniać spokój…
Agata leczy też słowem… potrafi zajrzeć w głąb duszy i ją także uleczyć… w Jej oczach jest odwieczna mądrość wszechświata, dobroć, zrozumienie… parę chwil rozmowy z Nią to cenny skarb…
Masaż Agaty to nie tylko masaż. To transformujące doświadczenie dla ciała i duszy. W trakcie zabiegu zrozumiesz siebie, uwolnisz mnóstwo negatywnych emocji i doznasz głębokiego ukojenia. Zregenerujesz swój organizm i nabierzesz sił do życia. A dodatkowo, poczujesz się przynajmniej dziesięć lat młodziej.
Ręce które leczą – to zdecydowanie ręce Agaty. To nie jest zwykły masaż. Agata daje tyle ciepła i miłości, ze uzdrawia się ciało i dusza. Agata czyta jak z otwartej książki z ciała – wie co dolega, wie co boli i uzdrawia. Jak przyszłam do agaty, to nie potrafiłam prawdziwie uśmiechać, niewiele mówiłam… już po pierwszym spotkaniu zmieniło się coś we mnie. Po drugim gadałam jak Opętana z radością i miłością w sercu. Po trzecim wyszłam i czułam się zdrowa, bardziej wyprostowana, rozluźniona i z większa energia do pracy i życia! Będę korzystać z każdej sposobności by moc spotkać się z Agata. Dziękuje i kocham.
Dziękuję Agacie za niezwykłą gościnę. W miłej domowej atmosferze Agata masuje i dba o swoich gości. Jest troskliwa, profesjonalna, a dotykiem przynosi ukojenie, relaksacje i odpoczynek.
Ciepłe i „wiedzące” ręce Agaty przez cały masaż wiedziały, gdzie rozmasowywać konkretne punkty na moim ciele. Ona po prostu masując wie, gdzie ciało potrzebuje tego najbardziej, gdzie wzmocnić, a gdzie leciutko i subtelnie masować. Do Agaty na masaże chodzę od prawie roku i są to całe serie. Korzyści jest wiele. Super samopoczucie. Zrelaksowane ciało i głowa. Dobry sen i piękniejsza skóra. Zdarzało mi się, że w trakcie masażu przypominały mi się różne, życiowe sytuacje, które zakotwiczone w przeszłości i ciele zostały poruszone i uwolnione, a na koniec masażu pojawiały się „odkrycia” i konkretne refleksje. Reasumując, masaże Agaty to proces pracy z ciałem, proces na wielu poziomach. Doświadczyłam i mam ochotę na więcej. Polecam z całego serca!
Agatka robi masaż, który cudownie usuwa napięcia z ciała, choć nie zawsze jest relaksujący. Masaż poprawia krążenie i samopoczucie. Uwielbiam chodzić na masaże u Agaty, gdyż zawsze ona doskonale wie, czego potrzebuje moje ciało oraz jakich olejków użyć. Agata masuje z pełną pasją i zaangażowaniem dla najlepszego rezultatu klienta.
„Dotyk Agaty to doświadczenie ciepła, bliskości i uważności. Jednocześnie swoimi dłońmi potrafi ona dokładnie wyczuć punkt zapalny, miejsce, w którym zgromadzonych jest najwięcej napięć. To część ciała zazwyczaj straumatyzowana, po przejściach, w których ukryta jest bolesna historia. Nierzadko ciąży ona na codzienności, przeszkadza w doświadczaniu radości życia, wciąż ukrywająca emocje, które utrudniają cieszenie się i realizowanie swoich marzeń. Dzięki temu, że Agata wie jak dotknąć, ma niezwykłe wyczucie, a jednocześnie ogromny szacunek do każdego doświadczenia możliwe jest uwolnienie starych emocji. Można poczuć, uwolnić i pożegnać przeszłość. Ciepło Agaty i jej bardzo osobiste podejście do każdej osoby, płynące z otwartego serca sprawia, że można poczuć się przy niej na tyle bezpiecznie, by „puścić”, pozwolić sobie na krzyk, płacz, żal czy smutek. Czasem też na radość lub ekscytację. W każdym razie wychodzi to, co ukryte – a dzięki temu bardzo wiele się zmienia. Masaż Agaty to podróż w siebie. Głęboki kontakt z tym, co wyparte, ukryte, po to, by nie determinowało to dalej naszego życia, nie wpływało negatywnie na nasze decyzje, nie odbierało radości. Poza tym wiele można dowiedzieć się o sobie, swoim stanie zdrowia, o miejscach w ciele i duszy, o które trzeba zadbać. To piękna możliwość na zmianę czegoś, co w innym wypadku jest wciąż niedostrzegane, trudno to zobaczyć, poczuć. Z Agatą jednak jest to możliwe. Jestem jej wdzięczna za cudowne wsparcie, danie przestrzeni na wszystkie emocje, na gotowość i jej brak oraz ogromne serce, którym otula każdego. Jej ręce są magiczne, a masaż zmienia spojrzenie na życie.”
Agata masuje, Agata wymiata, tym wiele dobrego czyni dla świata!
Właściwie mogłabym zakończyć na tym rymowanym dwuwersie. Bo zawiera on całą kwintesencję tego, czym zajmuje się Agata i w jaki sposób to robi. Jednak sądzę, że warto powiedzieć więcej. Gdyż masaż Agaty, to nie-zwykły masaż. To dotyk uwalniającej miłości, która pozwala na pożegnanie tego, co zostało zgromadzone w ciele przez lata, okraszonej czułą troską o człowieka.
Wymiatanie?! 2D. Czyli oczyszczenia ciała tak, żeby było widać blask duszy. No i jeszcze to porządkowanie w domu. Oczyszczanie energii własnej człowieka i otoczenia, w którym przebywa. Aż rzec by się chciało: działanie kompleksowe.
I jest jeszcze coś. Wzgórze Agaty. Niezwykłe miejsce. Położone na malowniczym Roztoczu. Kiedy tu jesteś, czujesz dobrą energię miejsca. Możesz rozkoszować się pięknymi widokami, długimi spacerami na naprawdę świeżym powietrzu. A do tego Agata dodaje swoje serce. Słychać je w długich rozmowach, o tym, co akurat cię nurtuje (może to być z wczoraj, ale też sprzed 10 lat, czy z dzieciństwa). Widać je w trosce o dom i ogródek. Możesz go zasmakować w przepysznych posiłkach przygotowywanych przez Agatę. Doświadczysz go również w zapachu słonecznej herbaty z dodatkiem pigwy. I poczujesz w czułym przytuleniu, kiedy akurat będzie ci potrzebne. Tu jest jak w domu, w którym zawsze ktoś na ciebie czeka.
Szukałam kogoś, kto uwolni mnie od bólu w ciele, od traum i stresu. Szukałam w internecie, przeglądałam stron na temat bólu emocjonalnego. Wyświetlił mi się artykuł o Agacie, która ma dużo intuicji w tym temacie i to zarezonowało ze mną. Postanowiłam w to pójść i zadzwonić. Przyjechałam do niej. Podczas masażu poczułam ogromny ból, ale nie poddałam się i przyjechałam ponownie i nie żałuję. Wiem, że dużo zmian przede mną, ale moje ciało odetchnęło z ulgą. Mój wygląd się zmienił. Patrzę jasno w przyszłość. Jestem wdzięczna Agato
Agatę poznałam kilka lat temu podczas warsztatów rozwoju osobistego. Zafascynowała mnie, ale przyznam że i początkowo zirytowała swoją pewnością siebie i tym, że wszędzie jej było pełno i każdemu chciała pomóc. Jako introwertyczka nie czułam się z tym dobrze aż do chwili kiedy los połączył nas we wspólnym ćwiczeniu. Okazało się, że Agata jest niezwykle empatyczna i potrafi nawiązać bliską relację, było mi przy niej dobrze i czułam się bezpiecznie. Myślę, że intuicyjnie wyczuła wtedy, że nie bez powodu nasze drogi się spotkały i zaproponowała masaże u siebie.
Właśnie po tym spotkaniu zdecydowałam się spróbować I śmiało mogę powiedzieć, że dzięki tej decyzji zyskałam prawdziwie bratnią duszę, przyjaciela który jest obok w najbardziej trudnych i przejmujących chwilach mojego życia. Agata towarzyszy podczas masażu, który nie jest jedynie wyuczonym dotykiem, uśmierzającym ból czy rozluźniającym mięśnie, tak naprawdę jest to rytuał pozwalający zajrzeć w miejsca, o których istnieniu nie miałaś pojęcia, które bolą fizycznie, ale gdzieś pod spodem dotyka bólu emocjonalnego i zranienia, które często nosisz w sobie od bardzo dawna. Rozpoczynasz proces, który nie dotyczy już tylko fizycznego bólu pleców czy barku, dotyczy całej Twojej istoty i tego jak postrzegasz świat i siebie samą.
Doświadczenie masażu jest bardzo głębokie i chociaż początkowo tego nie chcesz (bronisz się przed mocniejszym naciskiem, uciekasz i cierpisz) to jednak gdy spotykasz się z głęboko skrywanymi emocjami, które przez wiele lat chowałaś pod skórą i otorbiły się w Twoim ciele, gdy pozwalasz sobie je poczuć na nowo i pozwolisz sobie na łzy a czasami targa Tobą niepohamowany szloch, to jednak jest w tym coś fascynującego, że wraz z nimi przychodzi spokój i uwolnienie. Najpiękniejsze w procesie jest właśnie ten moment, gdy bezbronna i poraniona otwierasz się na spotkanie własnych emocji, to Agata zawsze jest obok, gotowa Cię przytulić i szepnąć pełne miłości i wsparcia słowa. Jest niczym troskliwa mama ocierając łzy dziecku które pogubiło się na swojej drodze. Po każdym takim doświadczeniu wychodzisz odmieniona i lżejsza nie tylko na ciele, ale i na duszy. Dlatego warto spróbować i warto doświadczyć tej fascynującej przemiany. Jest to niewątpliwy dar dotyku i odkrywanie drogi prosto do Twojego serca.
Co więcej, przed każdym masażem jesteś witana jak długo oczekiwany gość i zawsze możesz też liczyć na kubek gorącej herbaty oraz pełną zrozumienia rozmowę. Po ludzku, najlepiej i najpiękniej jesteś traktowana jako bliski przyjaciel i naprawdę ważny Klient.
Agata tak mówi o sobie, a ja jako klientka całą prawdę Wam powiem…
Być może wydaje Wam się, że masaż to kontakt ciało-ciało, a ja Wam powiem, ze we własnym ciele skrywamy naszą duszę całą. Agata masując cudów dokonuje, a w trakcie tych masażowych cudów – Ty ze swoją własną duszą obcujesz…
Nie wierzyłam, byłam zdziwiona i zafascynowana, kiedy w trakcie masażu siebie odkrywałam!
Bo całe nasze życie mamy w mięśniach zapisane. Szczególnie to co w nim trudne, głęboko mamy w ciele naszym schowane.
Agata w trakcie masażu czyta Twoje ciało. Poprzez swój wprawny dotyk czuje i umie odczytać co się w Twoim życiu działo. A gdy już to odczyta, to wtedy wszystkie swoje umiejętności i całe serce wkłada, aby klient mógł pozbyć się tego, co dyskomfort mu sprawia.
Co ja czułam?
- Czułam się jako klientka w pełni zadbana i doopiekowana.
- W trakcie mojego masażu 100% uwagi Agaty dostałam.
- Moje ciało ciepłego i pachnącego olejku posmakowało…
- Zażyłam relaksu, przy dźwiękach egzotycznej muzyki, której również nie brakowało…
- Ból swój również przeżyłam, za który dziękuję. Dzięki temu odkryłam w sobie nową energię, nową porcję uśmiechu, sprawniej funkcjonuję.
I wiem, ze to nie koniec, że na pewno wrócę, bo nie chcę przez kolejne lata żyć nawet nie wiedząc, gdzie w moim ciele ukrył się ból, strach czy smutek, który przez lata w sobie nosimy, czasami nawet dźwigamy, bo w żaden inny sposób nie jesteśmy sobie w stanie pomóc sami.
Gorąco polecam absolutnie niezwykłe masaże Agaty!
Polecam masaże u Agatki, ale…. oprócz masaży Agata daje siebie. Cokolwiek rozumie się przez wsparcie, obecność dobre słowo i wielkie serducho. Odpowiednia Osoba w idealnym miejscu.