O mnie
Nazywam się Agata Migryt. „Dotykiem miłości prowadzić do wolności” – to moja życiowa misja. Koleżanki – klientki mówią, że masuję z sercem, chociaż ja wolę określenie, że „masuję sercem”, ponieważ wkładam całą miłość w to, co robię. Masowanie innych dodaje mi skrzydeł. Ze swoimi klientami współpracuje, przede wszystkim, w Lublinie na na Roztoczu, ale także w Warszawie i Krakowie.
Ponadto, cenię w życiu porządek duchowy, ale też materialny. Porządek w domu, w szafkach, itp. daje dobrą energię i wpływa na nasze życie. „Co mamy na zewnątrz, w swojej przestrzeni, to odzwierciedla, co mamy w środku.” Dlatego wraz z moimi Klientkami wspieram w odgracaniu przestrzeni. Pracuję na 3 poziomach – materii, ciała i duszy.
Pochodzę z Lublina. Masażem zajmuję się ponad 8 lat. Nauczyłam się masażu ajurwedyjskiego, który przez te lata przerodził się w masaż autorski, który obecnie wykonuję. Bardzo ważna jest dla mnie intuicja. Intuicja prowadzi ją do miejsc w ciele, w których nagromadziły się złe emocje. Podczas masażu wyczuwam problemy, z którymi borykają się klienci, np. przejścia z rodzicami w dzieciństwie. Sama także musiałam zmierzyć się z wieloma trudnościami w swoim życiu. Dzięki temu lepiej rozumiem problemy innych ludzi i wspólnie z nimi znajduje drogę ich rozwiązania.
Jestem spełnioną i szczęśliwą kobietą. Nie żałuję żadnej decyzji w życiu. Każdą decyzję, którą podjęłam, pomimo że niektóre nie były trafne, czegoś mnie nauczyły. Wszystko się dzieje po coś.
Media o mnie
Możesz przeczytać o mnie w MAGAZYN LUBELSKI